Pałac Symonowiczów

Ostatnio podczas jednego z jesiennych spacerów odkryliśmy przy ul. Solec 37 nieduży, sympatyczny pałacyk w którym obecnie mieści się przedszkole.To pałac Symonowiczów. Trzeba przyznać, że jego historia i legenda są frapujace: mieszają się w niej wątki romantyczne i wojenne. Został zbudowany w II połowie XVIII w., w stylu późnobarokowym według projektu francuskiego architekta Pierre Ricaud de Tirregaile. W roku 1770 jego właścicielem został nobilitowany w 1768 roku Ormianin baron Szymon de Symonowicz, który dorobił się fortuny na swoich browarach, m.in. kupił 3 wsie w województwie sandomierskim. Kartusz herbowy właściciela znajduje się na trójkątnym szczycie ryzalitu wejściowego. Pałac był najznaczniejszą budowlą poludniowego Solca, a od kościoła Trynitarzy (Solec 61) oddzielały go tereny ogrodów feldmarszałka Jakuba Henryka Fleminga, zaufanego ministra Augusta III.Pałac znany był z legend o pięknej Anusi z Powiśla i “Domu Schadzek” z końca XIX wieku. Podobno piękna Anusia romansowała tam z księciem Pepi, który później przeniosł ją do pałacyku “Rozdróż” (róg Koszykowej i Al. Ujazdowskich – pałacyku Elżbiety Grabowskiej), ale są też i inne wersje tej legendy mówiące, że oparła się urokowi księcia. Swoje serce oddała jego kompanowi – niejakiemu Stanisławowi. Za zgodą Anusi i jej chlebodawczyni – szynkarki, umieszczono ją u panien Wizytek, “ażeby potrzebne wykształcenie otrzymała”. Po dwóch latach nauki Anusia poślubiła Stanisława, a kiedy książę dowiedział sie o tym “dziękował serdecznie, że nie dał się zmarnować tak pięknemu stworzeniu”Podczas powstania warszawskiego w otoczeniu pałacu toczyły się ciężkie walki, zaś on sam posłużył jako szpital powstańczy. Zniszczony podczas wojny, został odbudowany w 1951. Obecnie jest w nim przedszkole Nr 122.Zródło: materialy własne, Internet

Similar Posts