Hotel Angielski

Budynek Metropolitan autorstwa sir Normana Fostera. Zdania na temat tego budynku są podzielone, ja osobiście go lubię, lubię zwłaszcza przepiękny, okrągły dziedziniec w środku.Metropolitan domknął północną stronę olbrzymiego placu Piłsudskiego, który moim zdaniem cały czas czeka na zagospodarowanie.Przed wojną, jak to przed wojną, cały plac (wtedy – Saski) wyglądał inaczej. Był Pałac Saski. Był Pałac Bruhla. A dokładnie w miejscu, gdzie dzisiaj mamy Metropolitan, stał sobie Hotel Angielski, czy też “L’Hotel d’Angleterre”, jak wtedy go nazywano.Hotel mieścił się w dawnym pałacu Stefana Wierzbowskiego, biskupa poznańskiego. Później miał szereg różnych właścicieli. m.in. Eustachego Potockiego, tego od żony Marii Potockiej i Mariensztatu :)Hotel Angielski działał pod tą nazwą od 1803 roku, w 1812 roku w hotelu zatrzymał się sam Napoleon Bonaparte. Na marginesie – zatrzymał się pod zmienionym nazwiskiem, był to czas jego pospiesznej ucieczki po nieudanej inwazji na Rosję.

Na zdjęciach – widok na ulicę Wierzbową i Hotel Angielski (fotopolska.eu)

Similar Posts