Kościół Bernardynów na Czerniakowie
Przed Wami architektoniczne cudo, a w nim osobisty, niesamowicie nowczesny projekt Tylmana von Gameren.Kościół pod wezwaniem św. Antoniego na Czerniakowskiej, kóry choć jest niewielkich rozmiarów, robi imponujące wrażenie. Fundatorem kościoła i klasztoru był Stanisław Herakliusz Lubomirski Łazienka w Łazienkach) marszałek wielki koronny, przyjaciel zakonu bernardynów i właściciel dóbr czerniakowskich. Kościół miał stanowić mauzoleum rodziny Lubomirskich. Za jego formę odpowiedzialny był mistrz nurtu klasycyzującego w architekturze dojrzałego baroku Tylman von Gameren, a wnętrze – przebogate, późnobarkowe to dzieło wielu artystów działajacych pod kierownictwem Tylmana. Natomiast Tylman osobiście wykonał projekt posadzki, która ma formę trójkolorowych rombów ułożonych z tafli czarnego, białego i wiśniowego marmuru, co dało iluzjonistyczny efekt piętrzących się kubików.Pod nawą kościoła umieszczono kryptę grobową rodziny Lubomirskich. Równocześnie z budową kościoła wznoszono klasztor. Kiedy zaborca w 1864 r. zlikwidował konwent bernardynów, zakonnicy powrócili na Czerniaków dopiero w lipcu 1945, ale starali sie też o odzyskanie innej świątyni … i tu zacytujmy: “W 1945 r. Bernardynom udało się odzyskać niewielki kościół na warszawskim Czerniakowie. Niestety wielokrotne, usilne starania o zwrot kościoła św. Anny, za każdym razem kończyły się fiaskiem. W ten sposób kara nałożona na Bernardynów przez zaborcę, trwa do dziś, choć minęło już tyle lat i zmieniło się tak wiele”.371People reached57EngagementsBoost post