Ogrodzenie wokół pomnika Mickiewicza
Dzisiaj mamy coś kwiatowego,Przepiękne róże w kilku fazach kwitnienia, nieomal prosto od “żelaznego kwiaciarza”Róże stanowią jedne z dekoracyjnych elementów kwiatowych ogrodzenia pomnika Adama Mickiewicza. To niesamowite kute ogrodzenie z motywami roślinnymi zwraca uwagę tak samo jak pomnik naszego wieszcza. Nie bez przyczyny wykonawcę tych dekoracji nazywano „żelaznym kwiaciarzem”.Autorem samego projektu ogrodzenia był Zenon Chrzanowski, który zaproponował jako ogrodzenie pomnika zamiast zwykłej kraty, rozbudowaną, kutą i miejscowo odlewaną balustradę z motywami roślinnymi, jak kwiaty: lilie, słoneczniki, róże, liście: akantu, dębu, W narożnikach balustrady zaplanował ustawienie niewielkich latarni.Całą balustradę wykonano w firmie Zielezińskiego na Pradze, a za odlew kwietnych elementów odpowiadał Roman Szewczykowski „żelazny kwiaciarz”, prowadzący warsztat przy ul. Wolskiej. I tu opowiemy kilka słów o tym wybitnym rzemieślniku – artyście, który doprowadził do odrodzenia zaniedbanego ślusarstwa zdobniczego. Energiczny, utalentowany, zaangażowany w całym sercem w rozwój ukochanej sztuki ślusarskiej prowadził na Wolskiej sprzedaż swoich luksusowych wyrobów, pokazywał je na wystawach krajowych, dużo wyjeżdzał i podpatrywał nowości w przemyśle artystycznym przeszczepiając je na polski grunt. Zapotrzebowanie na wytwory ślusarstwa artystycznego wzrosło na tyle, że mistrz nie mógł nadążyć z realizacją zamówień. Jednak zamiast windować ceny swych produktów, zachęcał do współzawodnictwa kolegów-rzemieślników.Mistrz sam komponował swoje dzieła inspirując się zabytkami dawnej sztuki zdobniczej. W 1944 r. cały pomnik wraz z ogrodzeniem został zdemontowany i wywieziony do Niemiec. Po wojnie posąg zrekonstruowano, odtworzono także cokół i częściowo ogrodzenie.