Ludwika i Hipolit Wawelberg
Państwo Wawelbergowie: Ludwika i Hipolit. Spoczywają na Cmentarzu Żydowskim przy Okopowej. Współcześnie kojarzymy ich z nazwanej ich imieniem kolonią potężnych, ceglanych budynków przy Górczewskiej. „Kolonię Wawelberga” stanowiły 3 budynki mieszkalne i 3 budynki socjalne, takie mini miasto ogród. Szczególnie w tamtej ubogiej okolicy, zabudowanej drewnianymi chatynkami albo tzw. murowanymi oficynkami z mnóstwem przybudówek, kolonia ta była wręcz zjawiskowa.
Ale Hipolit to nie tylko twórca tanich mieszkań na Górczewskiej, ale i współfundator pierwszej szkoły mechaniczno- technicznej w Europie.
Wawelbergowie utrzymywali tę szkołę z własnych środków. Szkoła uczyła podejścia do państwa, patriotyzmu. Absolwenci, którzy kończyli tę szkolę i mówili z dumą o sobie; „WAWELBERCZYCY”. Wawelberczykami byli wszyscy bohaterowie „Kamieni na szaniec” i Stefan Rowecki GROT
Szkoła działała do 1951 roku i włączono ją do Politechniki Warszawskiej.
Hipolit pomimo, że zmarł w Wiesbaden, kazał się pochować w ukochanej Warszawie, jego dzieło kontynuowali żona Ludwika i syn Wacław.
Kiedy Wacław zmarł w 1954 r w Brazylii to podobnie jak w przypadku ojca-Hipolita jego ciało zgodnie z jego życzeniem przewieziono do Polski i złożono na cmentarzu. Na płycie napisano: POLAK.
Dzisiaj wszyscy potomkowie Wawelberga żyją w Brazylii, w Sao Paulo.